Znaleźliśmy watahę. Ten no...Venom zaprowadził nas do alfy.
-Witajcie -powitał nas wilk.
-Cześć -powiedzieliśmy razem.
-Domyślam się że chcecie dołączyć do watahy? -spytał.
-Tak -odpowiedział mu Rubin.
-Jak się nazywacie? -spytał wilczur.
-Ja jestem Róża, a on to Rubin. Jak ty się nazywasz? -powiedziałam z zwykłą mi powagą.
-Jeff. Wy jesteście parą? -odpowiedział i spytał.
-Jak widać -odpowiedziałam.
Potem przyleciała do mnie Cristal. Ku mojemu zdziwieniu Jeff zaczął jej się przyglądać. Po chwili powiedział...
-Pierwszy raz widzę orła o takich piórach.
-Taka się wykluła.
-Wyjaśnij jeszcze czemu trzyma w dziobie królika? -spytał ze zdziwieniem.
-Bo nauczyłam ją polować.
-Aha, w takim razie może zostaniesz dowódcą łowców?
-Nie mogę odmówić.
-A Rubin na czym się zna?
-Był szamanem w poprzedniej watasze i to najlepszym.
-Więc niech będzie magiem.
-Zgoda -odpowiedział.
Potem pokazał nam tylko naszą jaskinię,urządziliśmy i zapoznaliśmy się z
innymi wilkami. Zastanawia mnie tylko gdzie jest mój brat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj! Komentarze są moderowane!