Rodzice kazali mi pilnować Róży gdy odejdzie ponieważ gdyby nasza młodsza siostra nie była w stanie zostać alfą to ona jest jedyną która ma do tego prawo. Ja bym nie mógł bo to właśnie ona urodziła się pierwsza (nie będę wchodzić w szczegóły). Więc prawnie to ona i Rubin będą alfami w starej watasze. No cóż dotarłem dzień później ponieważ zszedłem z naszej trasy. Dotarłem, dołączyłem i oczywiście poszedłem do siostry.
-Witam cię siostrzyczko.
-Witaj bracie.
-Co liczyłaś na to że mnie zgubisz?-spytałem.
-A wiesz miałam na to ochotę-odpowiedziała.
-I tak bym cię znalazł.
-Wiem, ale czemu poszedłeś z nami?-spytała.
-Bo rodzice kazali mi cię pilnować -odpowiedziałem.
-Ja nie potrzebuje opieki!
-To nie mój pomysł!
-No mam nadzieję. Idź już do siebie wiesz. -Zgoda.
Poszedłem do siebie. No cóż moja kochana siostra dawno się nie denerwowała. Jednak wiem czemu odeszła to mój sekret i bez jej zgody nikt się nie dowie...
poniedziałek, 10 lutego 2014
Od Demona: Rodzina...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj! Komentarze są moderowane!